Od kilku lat w naszym szpitalu regularnie dochodzi do paradoksalnej sytuacji. SOR zamiast ratować pacjentów z zagrożeniem życia i zdrowia „obsługuje” dowożone z całego powiatu wołomińskiego osoby w stanie upojenia alkoholowego. Niektóre z tych osób trafiają na oddział nawet kilka razy w tygodniu. Osoby te, przywożone przez różne służby, są obsługiwane w pierwszej kolejności i to na oczach wielu cierpiących pacjentów oczekujących na pomoc.
Zdjęcie:. Szpitalny Oddział Ratunkowy Szpitala Matki Bożej Nieostającej Pomocy w Wołominie
Szpital nie może odmówić pomocy i opieki nikomu, kto jej potrzebuje, niezależnie od tego, czy jest on trzeźwy, czy nie. Często okazuje się, że osoby te nie są ubezpieczone i nie ma możliwości odzyskania kosztów pobytu w Szpitalu i kosztów diagnostyki.
Czy można temu zapobiec? Nie jest to łatwe. Zwykle niemożliwe jest odzyskanie kosztów leczenia. Można jednak spróbować rozdzielić pacjentów nietrzeźwych, od tych faktycznie wymagających opieki medycznej. Można by to zrobić otwierając Izbę Wytrzeźwień lub fizycznie rozdzielić miejsca przyjęcia obu grup pacjentów.
Temat jest trudny i kosztowny, ale warty uwagi nowych władz, w tych dniach właśnie wybieranych.
Tymczasem radość towarzysząca wyborom spowodowała znaczne zwiększenie liczby nietrzeźwych pacjentów na naszym Szpitalnym Oddziale Ratunkowym.